music : blues, rock, 70's
Pierwsza plyta chlopa z Chicago. Mi po pierwszym przesluchaniu to smierdzi troche tomem waitsem czy t - bone burnettem. Fajne pijackie granie z ciekawym brzmieniem i wokalem. Zroznicowane od nagran prawie country na akustyku do rock'n'rolla. Milo i przyjemnie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz