music: stoner, grunge
No dobra. Dostałem parę maili, albo nawet więcej niż parę z pretensjami, że mało polskiej muzy wrzucam. No to uwaga teraz jadę z koksem. Do końca miesiąca na moim blogu znajdzie się 20 polskich zespołów :).
Zaczynam od Broken Betty, nie dlatego że to równi goście i się znamy i parę głębszych poszło i że to Gdynia moje miasto i że Dziablas ładnie wygląda w damskiej peruce, udając Kim Gordon ale dlatego że wczoraj ukazała się Ich nowa epka, której nie mogę przestać słuchać (bez kitu). No dobra ale po kolei. Broken Betty to klasyczne trio pod tytułem gitara, bas, perkusja. W 2009 r. wypuścili pierwszą epkę którą z bomby mnie kupili. Największym atutem chłopaków jest otwartość na różne formy, czyli nie ma że naparzamy stonera i tyle. Każdy znajdzie tu kawałek jakiegoś gatunku, od hard rocka, przez grunge, stoner, aż do metalowych czy wręcz sludgowych wędrówek. Nie będę się tu pierdolił w jakieś tam rozkładanie poszczególnych numerów na czynniki pierwsze i opowiadał jakiś pierdół typu: przy tym nagraniu zapominam o świecie i odpływam w bezkres nicości bo nie o to kaman. Krótko więc: Pozycja obowiązkowa dla wszystkich ludzi lubiących porządne, mocne granie na bardzo dobrym poziomie. Enter